"Jest w życiu czas – ach jeden w życiu całem!
Czas żądz olbrzymich, czarodziejskich snów,
święty szczerością, promienny zapałem.
Wiek pełen dziwów i zaklętych słów -
Młodości Wiek"
(R. Zmorski)
W mroźny styczniowy wieczór w przestronnej hali Zespołu Szkół w Cycowie zgromadzili się uczniowie klas trzecich gimnazjum, ich wychowawcy i nauczyciele, a także rodzice i przedstawiciele Władz Gminy oraz Duchowieństwa.
Okazja do spotkania w tak zacnym gronie była niecodzienna, choć uświęcona wieloletnią tradycją. Przepiękna sceneria, odświętne kreacje uczniów i dźwięki uroczystej muzyki były zapowiedzią podniosłej atmosfery Balu Gimnazjalnego, który z pewnością na długie lata pozostanie w pamięci uczestników.
Bal Gimnazjalny jest okazją przede wszystkim do znakomitej wspólnej zabawy. Jednak wieczór ten uświadamia również młodzieży, że wkrótce przekroczą symboliczny próg dorosłości, którym jest egzamin gimnazjalny i niebawem będą podejmować trudne decyzje związane z wyborem dalszej drogi edukacji.
Uroczystość rozpoczęła się krótką częścią artystyczną. Następnie swoje przemówienia wygłosili Dyrektor Zespołu Szkół Zbigniew Rutkowski oraz przybyli goście, życząc młodzieży odwagi, konsekwencji i entuzjazmu, które w przyszłości pozwolą im zrealizować najśmielsze marzenia.
Najważniejszym punktem Balu było jednak wykonanie przez młodzież pięknego i dostojnego tańca Poloneza, którego układ choreograficzny opracowała i wytrenowała z uczniami p. Justyna Chaciewicz. Młodzież zaprezentowała się w tańcu znakomicie! A kiedy minął już pierwszy stres podczas części oficjalnej uroczystości, pozostała już tylko dobra zabawa.
Ogromne uznanie i serdeczne podziękowania za organizację całej uroczystości należą się rodzicom, wychowawcom i dyrekcji szkoły.