100. rocznica odznaczenia sztandaru 7 Pułku Ułanów Lubelskich orderem Virtuti Militari
Zachęcamy do lektury bardzo ciekawego tekstu nt. przypadającej w tym roku 100. rocznicy odznaczenia sztandaru 7 Pułku Ułanów Lubelskich orderem Virtuti Militari oraz tradycji obchodów Święta Pułkowego.
Autorem opracowania jest p. Przemysław Fedorowicz, kustosz Muzeum 7 Pułku Ułanów Lubelskich oraz wiceprezes Towarzystwa Pamięci 7 Pułku Ułanów Lubelskich w Mińsku Mazowieckim.
Dziś przypada 100. rocznica odznaczenia sztandaru 7 Pułku Ułanów Lubelskich orderem Virtuti Militari, a zarazem kolejne Święto Pułkowe. 23 marca 1921 roku na placu apelowym w koszarach w Kraśniku, przed frontem całego Pułku, Naczelnik Józef Piłsudski zawiesił na pułkowym sztandarze krzyż VM i wypowiedział pamiętne słowa: „Za zasługi w bojach, za dzielność i wytrwanie w dobrej i złej doli mianuję 7 Pułk Ułanów Lubelskich kawalerem orderu Virtuti Militari”.
Sztandar został poświęcony i wręczony Pułkowi dzień wcześniej, a ufundowali go mieszkańcy Ziemi Lubelskiej. Delegacja darczyńców, wśród których byli rodzice chrzestni sztandaru (Zofia Świdowa z Wierzchowisk i Józef Pleszczyński z Węglina), wręczyła znak pułkowy Szefowi Pułku – gen. Kazimierzowi Sosnkowskiemu, który następnie przekazał go Dowódcy jednostki – mjr. Zygmuntowi Piaseckiemu. Pierwszym sztandarowym został wachm. Wojciech Jankowski.
Virtuti Militari na sztandarze plasowało 7 Pułk Ułanów Lubelskich w okresie międzywojennym w czołówce polskiej kawalerii, bowiem tylko pięć z czterdziestu Pułków mogło się pochwalić takim odznaczeniem.
Nie od razu dzień 23 marca stał się Świętem Pułku. Na początku lat dwudziestych jako święto obchodzono dzień 16 sierpnia (na pamiątkę zwycięskiej bitwy pod Cycowem) oraz 1 listopada (jako umowną datę utworzenia pułku). Dopiero w drugiej połowie lat dwudziestych zdecydowano, że święto będzie obchodzone 23 marca, dla uczczenia odznaczenia sztandaru. Przez lata program uroczystości nie zmieniał się i stworzył swego rodzaju pułkową tradycję.
Obchody podzielone były na dwa dni. 22 marca poświęcony był pamięci poległych. Przed południem Pułk maszerował do kościoła garnizonowego na mszę żałobną. Następnie, zwykle o godz. 14, odbywało się zebranie Koła Żołnierzy 7 Pułku Ułanów, po czym obradowała kapituła odznaki pamiątkowej i zatwierdzała ich nadanie wyróżnionym żołnierzom. Kulminacją pierwszego dnia święta był wieczorny apel poległych. Nie przypominał jednak apelu, jaki znamy ze współczesnych uroczystości wojskowych. Apel przedwojenny i cała jego oprawa tworzyła niesamowicie podniosłą i wzruszającą atmosferę. Pułk ustawiał się w czworoboku na centralnym placu w koszarach, a między szwadronami płonęło ogromne ognisko. Dowódca Pułku podchodził do każdego szwadronu i wyczytywał nazwiska wszystkich poległych z danego pododdziału. Po każdym wyczytywanym poległym wachmistrz szef odpowiadał „poległ na polu chwały!”. Każdy szwadron oddawał na koniec 3-krotną salwę z karabinków, szwadron karabinów maszynowych strzelał z czterech ckm-ów, zaś pluton łączności rzucał ćwiczebne granaty dla uczczenia żołnierzy szwadronu technicznego. Podczas apelu pluton trębaczy grał marsza żałobnego „W mogile ciemnej”. Po tej uroczystości z koszar wyjeżdżał szwadron honorowy z pochodniami i wykonywał przemarsz głównymi ulicami Mińska Mazowieckiego dla przypomnienia, że następnego dnia ułani obchodzą swoje święto.
23 marca, czyli właściwe święto, także rozpoczynała msza święta. Zależnie od decyzji dowództwa – celebrowana bądź na rynku w mieście, bądź na placu ćwiczebnym jako msza polowa. Na tę uroczystość do koszar – starannie przystrojonych w biało-czerwone flagi i amaranty proporców, zjeżdżali się byli żołnierze pułku, delegacje wyższego szczebla oraz zaprzyjaźnionych jednostek, a przede wszystkim mnóstwo mieszkańców Mińska. Po mszy następowała defilada całego Pułku oraz wręczenie odznak pamiątkowych. Następnie ułani kierowali się na uroczysty obiad w siedzibach szwadronów, po którym odbywały się zawody hippiczne, pokazy sprawności kawaleryjskiej oraz przedstawienie pułkowego teatru. Dzień kończył bankiet w kasynie połączony z zabawą taneczną. Na tę okazję Pułk otrzymywał dyspensę kościelną, gdyż święto wypadało podczas Wielkiego Postu.
Do wyjątkowych Świąt Pułkowych zaliczyć należy to organizowane w 1938 roku, gdy mińskie koszary zaszczycił obecnością gen. Kazimierz Sosnkowski, Patron Pułku. Ostatnie przedwojenne święto, w 1939 roku, połączone było z przekazaniem ckm wz. 30 zakupionego ze składek uczniów Szkoły Powszechnej im. Mikołaja Kopernika. Według relacji uroczystość przebiegła w atmosferze niepewności, gdyż tego samego dnia ogłoszono mobilizację 9 Dywizji Piechoty, dla której 7 Pułk Ułanów wystawiał kadrę do szwadronu kawalerii dywizyjnej.
W okresie okupacji Święto Pułku było również obchodzone, choć w bardzo skromnej formie, w Warszawie i w Mińsku Mazowieckim. Po odtworzeniu 7 Pułku Ułanów Lubelskich we Włoszech w strukturach II Korpusu święto przyjęło tam formę przedwojenną, aż do rozwiązania jednostki w 1947 roku. Następnie tradycję obchodów kontynuowało w Londynie w skromnej formie Koło Żołnierzy 7 p. uł. Od 1999 roku tradycje pułkowe, a tym samym zaszczytny obowiązek organizacji święta, kontynuuje 7 Dywizjon Ułanów Lubelskich z Tomaszowa Mazowieckiego.