Wystawa poświęcona Krystynie Krahelskiej
W okresie od 7 do 18 listopada w naszej szkole była prezentowana wystawa historyczna o Krystynie Krahelskiej, która była poetką, harcerką, etnografką, sanitariuszką – żołnierką AK „Jeleń” (7 PUL), pierwowzorem warszawskiej Syrenki. Bohaterka Warszawy rodem z Polesia.
Eksponowane na wystawie materiały zostały zebrane przez jedyną, uznaną biografkę Krystyny Krahelskiej – panią Marię Marzenę Grochowską. Naszej szkole zostały udostępnione przez Szkołę Podstawową nr 212 im. Krystyny Krahelskiej w Warszawie za pośrednictwem Miejskiej Biblioteki Publicznej we Włodawie.
Wszyscy uczniowie naszej szkoły z klas 1-8 podczas lekcji prowadzonych przez p. Elżbietę Sidorowską i p. Agnieszkę Widzińską zgłębiali wiedzę o tej postaci i jej związkach z naszym Patronem Szkoły – 7 Pułkiem Ułanów Lubelskich. Dodatkowo, klasy 1-3 kolorowały warszawskie Syrenki w różnych odsłonach a klasy 4-8 odpowiadały na pytania i rozwiązywały krzyżówki tematyczne.
Co wiemy o Krystynie Krahelskiej?
Była poetką – autorką ok. 250 wierszy. Znana jako autorka powstańczego hymnu, zwanego „marszem walczącej Warszawy” pt. „Hej, chłopcy, bagnet na broń!”
Żyła zaledwie trzydzieści lat. Urodziła się we wsi Mazurki na Polesiu (obecnie Białoruś) w 1914 r. Dzieciństwo spędziła w Brześciu nad Bugiem. Jako studentka etnografii na Uniwersytecie Warszawskim została zauważona przez polską rzeźbiarkę profesor Ludwikę Nitschową. Wtedy stała się inspiracją i modelką do stworzenia symbolu stolicy tj. „WARSZAWSKIEJ SYRENKI”. Podczas wojny pracowała w Instytucie Naukowym Gospodarstwa Wiejskiego w Puławach.
Odwiedzała rodziców, którzy przez pewien okres mieszkali w Pieszowoli k/Sosnowicy. Ojciec - Jan Krahelski, dawny Wojewoda Podlaski, pracownik Ministerstwa Rolnictwa, z wykształcenia inżynier, był związany z wojskowością. Dotkliwie pobity przez bandytów trafił do szpitala we Włodawie. Krystyna przyjechała do miasta, by się nim opiekować i tu pozostała. Blisko rok (1943-44) K. Krahelska pracowała w szpitalu we Włodawie jako pielęgniarka. Wtedy też pomagała zbiegom i rannym podczas ucieczki z obozu koncentracyjnego w Sobiborze. Na pamiątkę jej pobytu we Włodawie, w centrum miasta, został ustawiony pomnik – ławeczka przedstawiający siedzącą sanitariuszkę.
Do Warszawy powróciła w kwietniu 1944 r. W czasie Powstania Warszawskiego, jako żołnierka batalionu AK „Jeleń” o pseudonimie „Danuta”, była sanitariuszką. Już pierwszego dnia powstania (1 sierpnia) została śmiertelnie postrzelona przez niemieckiego snajpera i zmarła następnego dnia. Ten fakt jest szczególnie ważny dla naszej społeczności szkolnej, gdyż osobą, którą opatrywała K. Krahelska, gdy została postrzelona, był kapral podchorąży Zygmunt Gebethner ps. „Zygmuntowski”. Dwukrotnie ranny przeżył powstanie. Wielokrotnie odwiedzał naszą szkołę jako weteran – pułkownik 7 Pułku Ułanów Lubelskich. Zmarł w 2020 r. przeżywszy 97 lat.