Rajd rowerowy „Śladami ks. Jana Dolinowskiego”
W środowy poranek 8 października 13 osobowa grupa cyklistów uczniów naszej szkoły wyruszyła w trasę rajdu która wiodła do Hańska. Celem wyprawy było poznanie walorów turystycznych gmin Cyców, Urszulin i Hańsk, oraz przybliżenie młodzieży postaci wybitnego Polaka jakim był ks. Jan Dolinowski. Po dradze do Hańska chłopcy odwiedzili ciekawe przyrodniczo miejsce na trasie, wieżę widokową znajdująca się pomiędzy Bagnem Bubnów i Bagnem Staw w Wojciechowie. Te dwa torfowiska tworzą kompleks w obrębie Poleskiego Parku Narodowego i stanowią obszar objęty ochroną który charakteryzuje się bogactwem siedlisk, od szuwarów po cenne łąki i zarośla a także jest miejscem lęgowym ptaków. Widok z wieży wynagrodził uczestnikom trudy pokonanej trasy. Dalsza część rajdu prowadziła do Hańska, a celem było poszukiwanie śladów działalności księdza Dolinowskiego. Dlaczego ksiądz Jan Dolinowski wzbudził nasze zainteresowanie?, ponieważ Jego życie i dorobek w nierozłączny sposób połączyły historię Cycowa i Hańska. W roku 1837 przyjął funkcję administratora parafii Cyców, a następnie proboszcza, którą pełnił do 1857 r. Kiedy w roku 1844 pożar strawił kościół i plebanię podjął się odbudowy utraconego mienia. Cały wolny czas, oprócz pracy duszpasterskiej poświęcał swojemu zamiłowaniu - pszczelarstwu. Był wybitnym konstruktorem uli stworzył pierwszy na ziemiach polskich i jeden z pierwszych na świecie ul ramowy otwierany do góry. Zdobytą wiedzą teoretyczną ks. Dolinowski dzielił się z innymi. Pisał artykuły i książki z dziedziny pszczelarstwa, prowadził wykłady, Jego dzieła przekładane były na kilka języków. W 1859 roku opuścił Cyców objął probostwo w Hańsku, dokąd zabrał swoją ukochaną pasiekę i część drzewek owocowych z założonych sadów, by w nowym miejscu prowadzić prace badawcze nad ulepszaniem ula. Tragiczny finał powstania styczniowego i jego upadek, szykany i prześladowania ze strony zaborcy za patriotyzm i przynależność do kościoła unickiego osłabiły tytana pracy do tego stopnia, że zaniechał pracy pasiecznej. Ksiądz, który naraził się władzom carskim swoją działalnością polityczną i kapłańską, został skazany na zsyłkę na Syberię. Zmarł przed aresztowaniem 10 stycznia 1875 r. Dzięki jego dokonaniom nastąpił na terenie Polski i w Europie szybki rozwój sztuki pszczelarskiej. Jego ul stał się prototypem ula warszawskiego, który jest użytkowany do dzisiaj.
W Hańsku nie zapomniano o wybitnym duszpasterzu, w szkole powstała Jego Izba Tradycji, a na rynku przed kościołem wzniesiono okazały pomnik zwieńczony popiersiem. Dzięki uprzejmości kustosza izby tradycji Pana Jarosława Responda uczestnicy rajdu poznali dorobek i ekspozycję związaną z działalnością księdza, oraz eksponaty zgromadzone w części poświęconej życiu codziennemu mieszkańców Hańska, zwiedzili również rynek i pomnik. Mając na uwadze dorobek mieszkańców Hańska w gromadzeniu pamiątek nasuwa się pytanie retoryczne - dlaczego w naszej miejscowości nie doceniono w znaczący sposób tak wybitnej postaci zasłużonej dla społeczeństwa, ojczyzny i rozwoju pszczelarstwa. Jedyną pamiątką przypominającą o bytności księdza w Cycowie jest znajdująca się obecnie na targu przy ul. Kościelnej replika ula Jego konstrukcji.
W drodze powrotnej uczestnicy rajdu zawitali w Urszulinie, gdzie w „Klimacie” zaspokoili głód po intensywnym wysiłku wyborną pizzą. Ostatnim przystankiem na trasie było jezioro Sumin skąd po odpoczynku ruszyli do Cycowa.
Trasa rajdu: Cyców, Wólka Cycowska, Las Świerszczowski, Małków, Wólka Tarnowska, Karczunek, wieża widokowa na „Bagno Bubnów” i „Bagno Staw”, Wojciechów, Kulczyn Kolonia, Ujazdów, Hańsk, Kulczyn, Andrzejów, Urszulin, Kozubata, Sumin, jez. Sumin, Ostrówek Podyski, Szczupak, Kopina, Wólka Cycowska, Cyców - 62 kilometry.
Organizatorem rajdu był Dariusz Bednaruk przy współpracy z Marianem Bartniczukiem.
